Zmiana techniki karmienia dziecka
Chociaż przyczyny kolki niemowlęcej nie są jeszcze do końca sprecyzowane, to jednak w gronie potencjalnych kandydatów do tego wymienia się często połykanie powietrza podczas picia mleka mamy lub z butelki. Warto więc zwrócić na to uwagę, by wyeliminować chociaż jeden czynnik mogący skutkować pojawieniem się ataku kolki.
Jak karmić dziecko, żeby połykało jak najmniej powietrza? Pierwszym aspektem jest ułożenie na rękach rodzica. Niezależnie od tego, czy karmisz piersią czy butelką, główka dziecka musi zawsze znajdować się wyżej niż ramiona oraz reszta ciała dziecka. Jeśli utrzymanie go w takiej pozycji na rękach sprawia Ci trudność, możesz wspomóc się specjalną poduszką do karmienia w kształcie rogala.
Ograniczeniu powietrza połykanego wraz z pokarmem sprzyjają również specjalne butelki antykolkowe. Ich specyficzna budowa sprawia, że pęcherzyki powietrza są oddzielane od pokarmu, zatem maluszek pije tylko to, co powinien. Powietrze jest z kolei magazynowane w spodniej części butelki lub odprowadzane na zewnątrz specjalnym wentylem.
Masaż antykolkowy – przyjemne z pożytecznym
Regularne wykonywanie masażu antykolkowego nie tylko usunie z brzuszka dziecka gazy i zapobiegnie kolce niemowlęcej, ale też będzie po prostu przyjemne – i dla maluszka, i dla rodzica. Kluczem do sukcesu jest jednak wykonywanie masażu regularnie i zanim pojawi się kolka, a nie dopiero po fakcie.
Jakie sekwencje ruchów wykonywać, by przeciwdziałać kolce? Masz tu pełną dowolność, ale najczęściej stosuje się następujące kombinacje:
- koło wodne – przyłóż dłonie w poprzek brzuszka dziecka i poruszaj nimi naprzemiennie na boki,
- przybliżanie nóżek do brzuszka – delikatnie i z wyczuciem,
- rozluźnienie nóżek – poprzez łagodne potrząsanie nimi, aby zmniejszyć napięcie,
- księżyc i słońce – jedną ręką zatocz na brzuszku dziecka półokrąg, a drugą pełen okrąg.
Ciekawym rozwiązaniem jest również specyficzna forma masażu antykolkowego, która pochodzi z Indii, czyli masaż Shantala. W jego przypadku istotne są nie tylko same ruchy dłońmi, ale też wykonywanie ich w taki sposób, by nawet na sekundę nie tracić kontaktu ze skórą dziecka.
Czy można w stu procentach zapobiec kolce?
Kolka niemowlęca jest dolegliwością, której przebieg może się różnić w zależności od indywidualnych uwarunkowań dziecka. Może zdarzyć się tak, że powyższe sposoby faktycznie zadziałają i Twój maluszek nigdy nie doświadczy bolesnego skurczu brzuszka. Ale równie dobrze mogą jedynie zmniejszyć częstotliwość pojawiania się kolek lub też ich intensywność.
Mimo wszystko warto je wypróbować, bo okazują się skuteczne w przypadku wielu dzieci. Być może i Twoja pociecha znajdzie się w tym gronie i oszczędzisz jej bólu brzuszka, jaki towarzyszy kolce.