Kobiety myślą, że ciąża i poród to tylko ból, szwy i rozstępy. Zapominamy, że to przede wszystkim nowe życie i miłość

Fot. Shutterstock

eDziecko.pl

Wiele, szczególnie młodych kobiet, boi się porodu. Skupia się jedynie na tym, czy będzie je bolało i że ich ciało nie będzie już takie jak kiedyś. A przecież tak naprawdę, to wszystko jest nieważne.

Na forach dla ciężarnych można znaleźć tysiące wpisów, z czego znaczna większość dotyczy porodu i bólu z nim związanego. Kobiety dopytują o różne możliwości znieczulenia, szukają sposobów „aby wszystko poszło sprawniej”. Nie ma co się jednak oszukiwać, nie ma na to recepty. Jedne matki rodzą dosłownie chwile, a inne męczą się godzinami. Oczywiście można też rodzić przez cesarskie cięcie, chociaż tu pojawia się kwestia, czy to aby na pewno poród (żartuję oczywiście). Sama spotkałam się jednak z określeniem, że nie rodziłam, a jedynie wyjęli mi dziecko. Żenujące, ale niestety prawdziwe.

Dużo uwagi poświęca się także ciału, a raczej temu, jak się zmienia. Nie oszukujmy się, nigdy już nie jest takie jak sprzed ciąży. No chyba, że na zdjęciach gwiazd i celebrytek, które pokazują przerobione zdjęcia kilka dni po porodzie, gdzie wyglądają fit, jakby wróciły ze spa, a nie sali porodowej. Nie rozumiem idei tych zdjęć, które są jednym wielkim kłamstwem. W dodatku kłamstwem, które sprawia, że wiele młodych mam ma kompleksy, że w połogu wyglądają, jak wyglądają, czyli niezbyt dobrze. To na pewno trudny czas, hormony buzują, dziecko płacze, zmęczenie daje się we znaki.

Trzeba jednak zaznaczyć, że poród, chociaż jest trudny i często bolesny, to tak naprawdę wyjątkowa chwila. Kiedyś jedna z koleżanek powiedziała mi, że jest to „ból, którego tak naprawdę się nie pamięta”. I faktycznie, wiele kobiet to potwierdza. Gdy na świecie pojawia się mała, niewinna istotka, którą przez 9 miesięcy nosiło się pod sercem, to cały świat przestaje istnieć. Nieważne stają się rozstępy, dodatkowe kilogramy i nieumyte włosy. Nawet ulubione jeansy, które już nigdy nie będą chciały się dopiąć są nieważne. Pojawia się bezwarunkowa, wielka miłość i niesamowite szczęście, że stworzyłyśmy nowe życie, człowieka, który jest częścią nas.

I chociaż nie ma co się oszukiwać, życie z małym dzieckiem nie przypomina tego, co można obejrzeć w reklamach produktów dla najmłodszych, czy masła orzechowego, to i tak jest wyjątkowo. Każda matka przyzna, że największe zmęczenie odchodzi w zapomnienie, gdy widzą uśmiech i miłość w oczach swojego dziecka. Dlatego fajnie byłoby nieco odczarować jego przyjście na świat i nie skupiać się na tym co złe, trudne i bolesne, a na tym, co cudowne i niezapomniane, jak pierwszy oddech dziecka i pierwsze przytulenie. Przecież w tych chwilach wszystko inne przestaje istnieć, a życie diametralnie się zmienia, ale zmienia na lepsze.

Wróć do strony głównej